Mogiła zbiorowa jeńców z Armii Czerwonej w Kolonii Niezabitów
     Idąc polną drogą z Koloni Niezabitów w kierunku na południowy wschód od stacji benzynowej ze
skrzyżowania drogi Poniatowa -Nałęczów z drogą Kolonia Niezabitów-Karczmiska, po około 1200 metrach na
skraju lasu ujrzymy zbiorową mogiłę żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zostali zamordowani przez hitlerowców i
zmarli z wyczerpania,  podczas przemarszu z obozu przejściowego w Strzelcach do obozu jenieckiego w
Poniatowej.
     Pomiędzy stacją kolejową Nałęczów a miastem Nałęczów, w pobliżu wsi Strzelce, w 1941r. hitlerowcy
utworzyli obóz przejściowy dla jeńców radzieckich. Obóz w Strzelcach utworzono po to aby przetrzymać,
zgrupować  jeńców przewożonych koleją z frontu jak i innych obozów jenieckich, do czasu przeniesienia ich do
utworzonego w Poniatowej obozu jenieckiego po filii nr 2 byłych Państwowych Zakładów Tele i
Radiotechnicznych z Warszawy. 
     Z obozu przejściowego w Strzelcach jeńcy pieszo szli do obozu w Poniatowej. Podczas przemarszu
wyczerpani i chorzy umierali po drodze. Słabych, nie mogących iść, niemieccy żołnierze ochraniający konwój
zabijali na miejscu. Ciała pozostawały na drodze i w rowach. W transportach (przemarszach) zginęło
kilkudziesięciu jeńców. Na tej ponad 20 kilometrowej trasie ze Strzelec do Poniatowej  wielu zostało
pogrzebanych przy drodze. Miejsca te nie są oznaczone, brak jest już żyjących świadków tamtych czasów.
    
     O jeńcach radzieckich tak pisze w swojej pracy "Obóz pracy w Poniatowej (1941-1943) pan Ryszard
Gicewicz.
(źródło:3-4 listopada 1943 Erntefest zapomniany epizod Zagłądy pod red. W. Lenarczyka i D. Libionka, Państw. Muzeum na Majdanku,
Lublin 2009)
"    We wrześniu 1941 r. okupant niemiecki postanowił przeznaczyć niewykończoną fabrykę na obóz dla 25 tys.
jeńców radzieckich. Po tej decyzji teren fabryczny o powierzchni 1 km2 został otoczony podwójnym ogrodzeniem z
zasiekami z drutu kolczastego. Wzdłuż ogrodzenia ustawiono 16 wież strażniczych, w których później w dzień i w
nocyprzebywali strażnicy uzbrojeni w broń maszynową. Teren oświetlały lampy elektryczne zainstalowane wokół
ogrodzenia, przy drogach wewnętrznych i budynkach. Ponadto wokół obozu na szerokości kilkudziesięciu metrów
wycięte zostały drzewa.
      Powstały tu stalag, który otrzymał numer 359, przejął część jeńców z likwidowanego w Białej Podlaskiej stalagu
307. Stamtąd przybył też 709 batalion strzelców krajowych (Landesschiitzenbataillon) jako załoga obozu jenieckiego w
Poniatowej. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że batalion ten konwojował wysyłane do Poniatowej transporty jeńców
stłoczonych w wagonach towarowych. Do Nałęczowa, wiezieni przez dwie doby, przybywali w stanie kompletnego
wyczerpania. Wielu zmarło w drodze. Stąd do Poniatowej musieli jeszcze pokonać dziewiętnaście kilometrów.
Kolumny pędzonych jeńców przedstawiały koszmarny obraz. Wszyscy wynędzniali, niektórzy bez płaszczy, inni bez
butów, szli, ciężko powłócząc nogami. Silniejsi podtrzymywali osłabłych towarzyszy. Eskortujący żołnierze
Wehrmachtu, uzbrojeni nie tylko w broń palną, ale i w drewniane pały, bili ich bez litości, przebijali bagnetami oraz
strzelali do upadających i próbujących dopaść do kapusty lub brukwi rosnącej na przydrożnych polach. Za kolumną
pieszą jechały wozy konne, na których leżały zastygłe ciała zamordowanych. Zdarzało się, że eskortujący nie
pozwalali padających z wycieńczenia podnosić lub usuwać z drogi, lecz nakazywali furmanom jechać przez nich
wozami. Ogółem do stalagu 359 w Poniatowej przybyło w trzech transportach około 24 tys. jeńców, a mianowicie
1 listopada 1941 r. około 12 tys., w kilka dni później około 6 tys. oraz 9 grudnia 1941 r. także około 6 tys. jeńców."

     Największą liczbę jeńców (prawdopodobnie kilkudziesięciu zmarłych) pochowano w zbiorowej mogile na
skraju lasu, 1,2 km od wsi Kolonia Niezabitów.
     Nieznane są personalia zmarłych. Nie było mszy, ponieważ wszyscy jeńcy to byli "czerwoni bezbożnicy".
Kto wie czy i ilu to byli wierzący w Boga - prawosławni.

Tekst wyryty na płycie:

Zamordowanym jeńcom radzieckim w drodze do obozu w Poniatowej przez oprawców hitlerowskich w dniu 1 XI 1941 r.
składa hołd społeczeństwo miasta i gminy Poniatowa
9 V 1975 r.
widok w kierunku zachodnim, po prawej droga do Kolonii Niezabitów
Nad mogiłą widoczna droga do Kolonii Niezabitów